Z folklorem w tle.
Ślub Ewy i Marcina był dla mnie wyjątkowo radosny przez “Słowiankowy” zafarb i zaśpiew towarzyszący nam w tym dniu.
Ślub Ewy i Marcina był dla mnie wyjątkowo radosny przez “Słowiankowy” zafarb i zaśpiew towarzyszący nam w tym dniu.